Gimnazjum nr 24 w Lublinie

Kuratorium

Urząd Miasta






Lepsza Szkoła

Nawigacja

W naszej pamięci...



Wspomnienie

„Można odejść na zawsze, by stale być blisko”
ks. Jan Twardowski


W czerwcu 2016 r. z niewymownym smutkiem pożegnaliśmy Panią Dyrektor Marzenę Łuszczyńską–Tytłak.

Pani Dyrektor pracowała w gimnazjum od początku jego istnienia i zawsze czyniła to niestrudzenie. Szkołę traktowała jak swoje życiowe wyzwanie. Nieliczne są dni, kiedy była nieobecna w pracy. Wciąż jeszcze wielu z nas ma przed oczami szczupłą postać Pani Dyrektor, jak przemierza energicznym krokiem korytarze szkolne. Wpadała do klasy z ważną informacją, z przypomnieniem, a czasem z jakąś uwagą. Raz wchodziła uśmiechnięta, by pogratulować sukcesu. Innym razem była zachmurzona, gdy udzielała reprymendy. Na szczęście Jej gniew rozpraszał się szybko.

Nam wszystkim dała się poznać jako osoba pełna temperamentu i bezgranicznie oddana pracy. Wyznaczała sobie i innym nowe zadania. Swoim zaangażowaniem zachęcała do brania udziału w kolejnych przedsięwzięciach. Niejednokrotnie wydawało nam się, że nie ma dla Niej spraw niewykonalnych, problemów nierozwiązywalnych, trudu ponad siły. Nie zatrzymywała się w realizacji najtrudniejszych zobowiązań.

W ostatnich miesiącach złożyła najprawdziwsze świadectwo niezłomności. Widzieliśmy, jak choroba niszczy Jej ciało. Nie zdołała jednak zniszczyć ducha. Nawet w ciężkich dla Niej chwilach potrafiła obdarzyć drugiego człowieka dobrym słowem. Nieraz zwracała się do kogoś z nas z pytaniem: „Dzieciaku, co jest? Wszystko w porządku?” Albo poganiała troskliwie: „Idź już do domu. Nie siedź tyle”. Naprawdę częściej myślała o innych niż o samej sobie.

W pamięci wielu z nas pozostają Jej uczciwość, skromność i serce przepełnione życzliwością. Ona zachowała prostolinijność i gotowość do pomocy, zarówno w sprawach ważnych, jak i najdrobniejszych.

Nie została po Niej pustka. Została pamięć. Zostało świadectwo. Została niewypowiedziana, a jednak jakże realna wskazówka, by iść dalej do przodu, wspierając się wzajemnie tak, jak Ona wspierała nas. By wznosić się w swoim człowieczeństwie i wspólnie tworzyć to, pod czym położyła fundament.

Pani Dyrektor odeszła na zawsze.

Lecz wciąż jest blisko…



Droga Pani Wicedyrektor!


Za parę dni kończy się rok szkolny. Chcieliśmy się cieszyć tą chwilą razem z Panią.
Pragnęliśmy podziękować za wsparcie, życzliwość i wyrozumiałość, wręczyć bukiet kwiatów.
Z niecierpliwością czekaliśmy na apel, który miał się odbyć jutro, podczas którego wręczała Pani z dumą nagrody i wyróżnienia dla tych spośród nas, którzy zajęli czołowe lokaty w różnych konkursach i zawodach.

Dziś Pani Wicedyrektor stawiliśmy się tu na ostatni apel - uczniowie Gimnazjum nr 24.

Pragniemy pożegnać Panią i podziękować za każdy dzień spędzony z nami, za Pani dobroć, życzliwość, opiekę, cierpliwość i wyrozumiałość. Za to, że cieszyła się Pani naszymi sukcesami i zawsze pomagała nam w trudnych chwilach. Dziękujemy za wszystkie konkursy, uroczystości, dyskoteki, wycieczki, za mądre i ciekawe lekcje.
Będziemy zawsze Panią pamiętać pełną energii, przyjazną, uśmiechniętą i dumnie kroczącą korytarzami gimnazjum.

Nasze kwiaty przyniesione tu zwiędną, znicze wypalą się, ale Pani na zawsze pozostanie w naszych sercach.

PANI WICEDYREKTOR, MY UCZNIOWIE GIMNAZJUM NR 24 JESTEŚMY GOTOWI DO APELU.



EPITAFIUM


Dzisiejszego, ciepłego, czerwcowego dnia znaleźliśmy się wszyscy tutaj, aby towarzyszyć w ostatniej ziemskiej drodze wicedyrektor Zespołu Szkół nr 7 pani Marzenie Łuszczyńskiej–Tytłak, pod opieką której powstawało i rozkwitało Gimnazjum nr 24.

Marzeno Droga,

Twoje odejście pogrążyło nas i bólu i bezbrzeżnym smutku. Jednak „umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci”. Istnieć będziesz w naszej pamięci, ponieważ stałaś się częścią naszego życia.

Nie zapomnimy tego, jak bardzo oddana byłaś szkole, jak zmagając się z chorobą wypełniałaś do ostatniej chwili swoje obowiązki, nigdy nie angażując nikogo do pomocy (wręcz odmawiając jej) i nie stosując wobec siebie żadnych ulg. Ludzie nazywają taką postawę heroiczną.

Pod Twoim kierownictwem nasze gimnazjum stało się szkołą o najwyższym standardzie edukacyjnym. Nie zapomnimy tego, ze szkoła była Twoją dumą, ambicją i misją.

Nie zapomnimy, że zawsze znajdowałaś czas na rozmowę ze swoimi wychowankami i nauczycielami o uczniach, których dobro stawiałaś bezwzględnie na pierwszym miejscu.

Nigdy nie chciałaś niczego dla siebie, zawsze myślałaś o innych, gotowa pomagać w rozwiązywaniu wszelkich problemów. Otaczałaś szczerą troską tych, którym przydarzyło się coś złego. Prowadziłaś bezinteresownie zajęcia dla uczniów, którzy nie potrafili jeszcze dostrzec piękna matematyki – Twojej specjalności i pasji. Dbałaś o atmosferę sprzyjającą nauce.

Nie zapomnimy ani Twojej skromności, ani serdeczności , ani ofiarności, ani dzielności, ani radości, którą promieniałaś, gdy nasi uczniowie odnosili sukcesy w licznych konkursach i zawodach sportowych, ani … słodkich niespodzianek, jakimi obdarowywałaś koleżanki i kolegów z okazji Dnia Nauczyciela.

Marzeno, „wielkie nam uczyniłaś pustki...”

Życie musi się toczyć dalej, jednak trudno nam będzie żyć i pracować bez Ciebie.

Dyrektor Ryszard Pawka



GALERIA FOTOGRAFII
PANI DYREKTOR MARZENY ŁUSZCZYŃSKIEJ-TYTŁAK


Pani Dyrektor Marzena Łuszczyńska-Tytłak zmarła 16 czerwca 2016 r. do ostatnich dni prowadząc zajęcia z uczniami oraz pełniąc obowiązki wicedyrektora szkoły. W pogrzebie, który odbył się 20 czerwca, uczestniczyły setki osób: uczniów, absolwentów, nauczycieli. Pani dyrektor przeżyła 53 lata. Zawsze pozostanie w naszej pamięci.


Wygenerowano w sekund: 0.01
9,253,619 unikalne wizyty