Pole chwały, średniowieczni rycerze i białogłowe, a nawet chleb ze smalcem…
Nie, to nie są kadry z filmu o czasach średniowiecza.
To Dzień Dziecka klasy 2 f.
Ależ było magicznie, tajemniczo, bojowo i przepysznie.
Było prawdziwie średniowieczne pasowanie na rycerzy i Białogłowy, wykonanie tarcz i korali, a także zabawy na boisku: przeciąganie liny, wyścigi w workach, strzelanie z łuku. Oj te łuki, ależ one budzą emocji… A ten chleb ze smalcem, do dzisiaj wspominany przez zajadających się nim. Niezapomniany Dzień Dziecka – brawa dla wychowawcy klasy – pomysłodawcy i organizatora – p. Wiesława Bednarczyka.

Ela Korzeniowska